Rozmowa z Kacprem Gielecińskim – młodym napastnikiem Energii

W sobotnim spotkaniu z Pilicą Białobrzegi (7:0) dwie bramki zdobył urodzony w 2007 roku napastnik ENEA KS Energia Kozienice, Kacper Gieleciński. Coraz śmielej poczyna sobie w seniorskiej piłce, a jego gra daje nadzieję na kolejne świetne występy. Zapraszamy na rozmowę z młodym zawodnikiem.

Za Tobą świetny mecz przeciwko Pilicy Białobrzegi – dwa gole i duży wkład w efektowne zwycięstwo 7:0. Jak ocenisz ten występ w swoim wykonaniu?

Cieszę się, że po raz kolejny otrzymałem szanse wyjścia w pierwszym składzie. To dla mnie duża motywacja, aby dać z siebie wszystko na boisku. Ciężka praca w okresie przygotowawczym daje pozytywne efekty, co przekłada się na liczbę minut i bramki.

Widzimy, że z każdym kolejnym spotkaniem grasz coraz pewniej i dostajesz więcej minut od trenerów. Co według Ciebie jest kluczem do tego, że robisz tak szybkie postępy?

Ambicja i chęć gry w pierwszym składzie motywuje mnie do ciężkiej pracy na treningach i poza nimi. To mój drugi sezon w Energii i potrzebowałem czasu, żeby poczuć się pewnie. Nie ukrywam, że istotną rolę zrobiła szatnia i atmosfera w drużynie.

W inauguracyjnym meczu z Jodłą też zaprezentowałeś się bardzo dobrze. Czy czujesz, że to początek Twojego przełomowego sezonu w seniorskiej piłce?

Tak, jestem tego pewien. Zrobię wszystko dla drużyny i klubu, aby nasz główny cel, czyli awans do IV ligi, się spełnił.

fot. Jakub Ciulkin, radomsport.pl

Masz obok siebie doświadczonych kolegów z ataku – Bartka Książka czy Przemka Ostrowskiego. Czego się od nich uczysz i jak pomagają Ci na boisku?

Gra z tak doświadczonymi zawodnikami daje mi możliwość nauki właściwych zachowań na murawie. A jak czegoś nie rozumiem, to służą mi pomocą, za co jestem im wdzięczny.

Mecz z Pilicą to był prawdziwy koncert całej drużyny. Jak wygląda atmosfera w szatni po takim zwycięstwie?

Cieszymy się z zasłużonego zwycięstwa. Jest poczucie gotowości na kolejne wygrane. Koncentrujemy się na następnym meczu!

W najbliższą sobotę czeka nas wyjazdowe starcie z Józefovią Józefów. Jakiego meczu się spodziewasz i co Twoim zdaniem będzie najważniejsze, żeby wrócić z kompletem punktów?

Mam swoje doświadczenia i wiem, że boisko Józefovii to bardzo ciężki teren do zwycięstwa. Jednak jestem pewien, że jak wyjdziemy na ten mecz z takim samym zaangażowaniem i determinacją jak w poprzednich, to wyjdziemy z tego starcia zwycięsko.

Jakie cele indywidualne stawiasz sobie na ten sezon? Więcej goli, asyst czy przede wszystkim regularna gra?

Piłka nożna jest sportem drużynowym, ja indywidualnie zrobię wszystko, aby pomóc drużynie w realizacji głównego celu, czyli awansu do IV ligi. Oczywiście jako zawodnik ofensywny zależy mi na strzeleniu jak największej ilości bramek oraz asystowaniu przy golach kolegów z drużyny.

Co daje Ci największą radość z gry w barwach ENEA KS Energia Kozienice?

Cieszę się, że dołączyłem do klubu stawiającego na rozwój młodych zawodników. Doświadczenie piłkarskie zdobyłem w warszawskich akademiach i jestem szczęśliwy, że mam możliwość reprezentowania ENEA KS Energii Kozienice i pokazania swoich umiejętności w moim, naszym środowisku lokalnym.

Na sam koniec chciałbym zaprosić wszystkich kibiców do dopingowania naszych meczów w drodze do IV ligi.

Naszym zawodnikom energii dodaje ENEA!

Gramy razem z Gminą Kozienice