Energia w ofensywie – Bartek Nowak o sile drużyny
- Jakub Kowalski
- 11 wrz
- 2 minut(y) czytania
Pięć kolejek i dwadzieścia zdobytych bramek – ENEA KS Energia Kozienice jest najskuteczniejszym zespołem w lidze i udanie rozpoczęła nowy sezon. Jednym z graczy, którzy mają w tym duży udział, jest Bartłomiej Nowak. Techniczny pomocnik wyróżnia się dryblingiem, przyspieszeniem i przeglądem pola. O formie drużyny, własnych atutach i nadchodzącym meczu z Żyrardowianką opowiedział nam w krótkiej rozmowie.

Drużyna świetnie rozpoczęła sezon i strzeliła już 20 bramek w 5 spotkaniach. Jak z Twojej perspektywy wygląda ten początek rozgrywek?
Tak, początek sezonu możemy zaliczyć do tych udanych. Cieszy fakt, że od samego początku weszliśmy z dobrą formą i strzelamy sporo bramek, co dobrze zwiastuje na następne spotkania.
W ostatnim meczu udało Ci się zdobyć bardzo ważną bramkę, która pozwoliła wrócić zespołowi do gry. Jak oceniasz ten moment i cały mecz?
Zgadza się, moja bramka była ważnym momentem w naszej grze, gdzie uwierzyliśmy, że możemy odwrócić losy spotkania. Mieliśmy okazję, żeby ten mecz wygrać, ale cieszy fakt, że udało się odrobić straty i uratować jeden punkt.
Energia jest obecnie najskuteczniejszą drużyną w lidze, ale też sporo sytuacji nie wykorzystuje. Jak Ty patrzysz na ofensywę zespołu?
Na naszą ofensywę patrzę bardzo dobrze – 20 bramek w 5 meczach to najwięcej w lidze, więc możemy być z siebie zadowoleni. Co do zmarnowanych okazji – widzimy, że mamy pole do poprawy i możemy jeszcze więcej strzelać, co tylko nas dodatkowo motywuje.

Jesteś zawodnikiem technicznym – świetny drybling, dobre przyspieszenie i przegląd pola. Który z tych elementów uważasz za swój największy atut?
Według mnie moją mocną stroną jest dobre przyspieszenie na pierwszych metrach, co umożliwia mi łatwe uwolnienie się od przeciwnika i kreowanie sytuacji – czy to dla siebie, czy dla kolegów.

Jak układa się Twoja współpraca z kolegami z ofensywy – Bartkiem Książkiem czy Przemkiem Ostrowskim?
Bardzo dobrze współpracuje mi się z chłopakami. Każdy z nas wie, kto jakie ma atuty i staramy się je wykorzystywać. Wszyscy dysponujemy dobrą szybkością i techniką użytkową, więc łatwo się dogadujemy na boisku i dzięki temu tworzymy dużo okazji bramkowych.
Przed Wami wyjazdowy mecz z Żyrardowianką, która również bardzo dobrze rozpoczęła sezon i ma tylko punkt mniej od Energii. Jakiego spotkania się spodziewasz?
Żyrardowianka także zaczęła sezon bardzo dobrze i z pewnością będzie to ciężki mecz. Myślę, że kluczowe będzie podejście do spotkania i dobre wejście w mecz. Uważam, że pierwsza strzelona bramka może mieć duże znaczenie dla końcowego wyniku.
Jak oceniasz atmosferę w drużynie i współpracę z nowymi zawodnikami po pierwszych tygodniach sezonu?
Atmosfera jest bardzo dobra. Nowi zawodnicy szybko wkomponowali się w zespół i złapaliśmy wspólny język. Każdy z nas ma świadomość, o co gramy, i wszyscy zmierzamy w jednym kierunku – awans do IV ligi.
Jakie cele indywidualne stawiasz sobie na ten sezon?
Moim głównym celem jest pomóc drużynie w awansie do IV ligi. Chciałbym dokładać bramki i asysty, grać przyjemną dla oka piłkę, a na koniec cieszyć się z upragnionego awansu z drużyną.
Komentarze